Lot helikopterem to zawsze nie lada przeżycie. Ale co dopiero, lot nad Nowym Jorkiem i San Francisco i to bez drzwi! Kuba i Sylvia w ciągu jednego miesiąca polecieli nad tymi miastami i porównują przeżycia jak i organizację każdego lotu. Co podobało im się najbardziej, a co poszło nie tak? Czy Sylvia pokonała lęk wysokości, czy to lęk pokonał ją? Jak wygląda robienie zdjęć podczas takiego lotu?