Myśląc poważnie o przeprowadzce do Stanów Zjednoczonych najczęściej zastanawiamy się “A ile to tak właściwie będzie nas kosztować?” Niestety nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie i dla każdego zarówno te materialne, jak i niematerialne koszty będą inne. Wynika to z różnic w naszych preferencjach oraz ogólnej sytuacji życiowej, w której znajdujemy się w chwili tej ogromnej zmiany. Czy przeprowadzamy się w pojedynkę, jako para, czy rodzina z dziećmi, proces ten na pewno nie będzie należał do tanich.
Ponieważ jest to ważny temat i nurtujący dla wielu osób zainteresowanych przeniesieniem swojego życia do USA, pokusiłam się zatem (Magdalena Przybylska, Członkini Klubu Tajniki Ameryki) o przygotowanie dla Was niniejszego wpisu. Znajdziecie w nim orientacyjne koszty, jaki na przeprowadzkę i życie w pierwszym miesiącu w USA poniosła nasza 4 osobowa rodzina z 2 dzieci w wieku wczesnoszkolnym oraz, dla porównania, młode małżeństwo. W obu przypadkach rodziny przenosiły się z Polski do Północnej Karoliny, w okolice miast Raleigh-Durham, jednak każda w innych okolicznościach. My z dziećmi jechaliśmy “w ciemno”, bez załatwionej pracy, ani domu, mając jedynie w paszporcie wizy przyznające nam zielone karty po wylądowaniu w USA. Naszej zaprzyjaźnionej parze udało się już z Polski znaleźć dom na wynajem, a jedno z nich przeniosło się do USA w ramach relokacji wewnątrz firmy.
Niemniej, mam nadzieję, że ogólne informacje oraz dane przytoczone we wpisie znacznie ułatwią Wam policzenie kosztów takiego procesu dla Was. Potraktujcie je jednak jako pewien drogowskaz, mając z tyłu głowy, że w Waszej sytuacji coś może udać się załatwić szybciej i taniej, albo odwrotnie, możecie potrzebować na daną kategorię więcej czasu i zasobów pieniężnych.
Zamknięcie spraw w kraju, gdzie aktualnie mieszkamy
Mogłoby się wydawać, że jesteśmy w stanie dokładnie zaplanować przeprowadzkę nawet na drugi koniec świata. Pakujemy walizki, sprzedajemy (lub wynajmujemy) co się da, wsiadamy w samolot i baj baj. Jednak gdy znaleźliśmy już swoją legalną drogę na pobyt i pracę w USA (szczególnie dzięki informacjom i wsparciu Klubu Tajniki Ameryki), nagle okazuje się, że pozostawienie za sobą dotychczasowego życia w Polsce, może kosztować nas więcej niż sądziliśmy. I nie mówię tutaj jedynie o pieniądzach. Przede wszystkim proces ten wymaga wiele czasu, który trzeba poświęcić na pozamykanie pewnych spraw. Dochodzą także koszty emocjonalne takiej rewolucji w życiu: rozłąka z rodziną, przyjaciółmi i wszystkim co dotychczas dobrze znaliśmy i do czego byliśmy przyzwyczajeni.
Dobrze też zrobić odpowiedni research gdzie warto zamieszkać, gdzie najlepiej szukać pracy w naszym zawodzie, na jakie zarobki możemy liczyć, a tym samym na co może być nas stać na miejscu. Takie badanie pozwoli nam określić ile mniej więcej oszczędności powinniśmy mieć ze sobą, aby na początku się utrzymać. O tym wielokrotnie rozmawiamy w Klubie Tajniki Ameryki! Jeśli dopiero będziemy szukać pracy na miejscu po przylocie do USA (a w większości przypadków zapewne tak będzie), może to potrwać nawet kilka miesięcy, a pieniądze w nowym kraju na początku bardzo szybko się rozchodzą.
Oczywiście powyższe przykłady są bardzo ogólne i nie każdy będzie dotyczył każdego. Jednak chcę zaznaczyć, że proces samego przygotowania do wyjazdu jest bardzo ważny i o ile możemy, trzeba poświęcić mu odpowiednią ilość czasu, żeby później nie przepłacać.
Warto również zastanowić się, czy pozostawiamy w kraju jakieś sprawy (np. najem mieszkania, sprzedaż samochodu), które standardowo wymagałyby naszej obecności, czy podpisu. Wówczas dobrze udać się do notariusza i udzielić zaufanej nam osobie notarialnego pełnomocnictwa do reprezentowania nas ogólnie lub w konkretnej sprawie. W zależności od zakresu pełnomocnictwa jest to koszt od 30 zł do 100 zł + podatek VAT.
Koszty podróży do USA
Oczywiście koszty samej podróży do USA są kategorią bardzo indywidualną. Na cenę biletu lotniczego będzie wpływało skąd dokąd lecimy, jaką linią lotniczą, ile przesiadek wybierzemy, czy na ile wcześniej wykupimy bilet. Kolejno istotne jest jak dużą mamy rodzinę = ile biletów potrzebujemy, jak dużo rzeczy chcemy ze sobą zabrać = czy wystarczy nam bagaż w cenie biletu, czy dopłacimy za dodatkowe walizki. A może wyślemy także nasz dobytek zapakowany w paczkach, czy na palecie lub w kontenerze.
My zdecydowaliśmy się wykupić bilety w linii lotniczej British Airways. Nie wiem dlaczego, ale finalnie zawsze lot do USA tą linią wychodzi nam najtaniej 😉 Był to lot na trasie Warszawa – Raleigh z przesiadką w Londynie. Koszt biletów dla 4 osób w dwie strony w taryfie obejmującej bagaż rejestrowany wraz z dokupieniem 2 dodatkowych walizek wyniósł nas ok. 13,000 zł. Dlaczego bilet w dwie strony? Jego koszt jest zbliżony do biletu w jedną stronę, a wiedzieliśmy, że po kilku miesiącach będziemy chcieli przylecieć do Polski aby zobaczyć się z rodziną i zabrać kolejną część rzeczy, które nie zmieściły się już w walizkach. Pamiętajcie, że bilet w drugą stronę też należy wykorzystać, bo inaczej ryzykujemy wpisaniem się na “czarną listę” linii lotniczych, które dobrze zdają sobie sprawę jak ludzie kombinują, byle taniej zakupić bilety 🙂
Dlaczego bilet w dwie strony? Jego koszt jest zbliżony do biletu w jedną stronę, a wiedzieliśmy, że po kilku miesiącach będziemy chcieli przylecieć do Polski aby zobaczyć się z rodziną i zabrać kolejną część rzeczy, które nie zmieściły się już w walizkach.
Natomiast nasza zaprzyjaźniona Para Klubowiczów, która przeprowadzała się do USA kilka miesięcy wcześniej, która zdecydowała się na przelot w taryfie biznes oraz premium economy, w których w cenie biletu możemy zabrać po 2 szt. bagaży rejestrowanego, zapłaciła za bilety 16,000 zł (dla porównania w najniższej taryfie ekonomicznej bez żadnego bagażu, bilety na podobnej trasie dla 2 osób kosztowałyby ok. 7,000 zł). Dodatkowo, zdecydowali się wysłać część swoich rzeczy w przesyłkach kurierskich i za 2 takie kartony, ważące poniżej 20 kg każdy, zapłacili ok. 900 zł.
Biletów lotniczych najlepiej wyszukiwać w popularnych wyszukiwarkach typu kayak.pl, skyscanner.com, ale też google. Świetnym sposobem na szukanie lotów właśnie w google podzieliła się na swoim story Ania z Klubu Tajniki Ameryki. Reels na ten temat znajdziecie na jej prywatnym koncie na Instagramie – californiadreaminpl.
Dodatkowo, jeśli zdecydujemy się na wysyłkę paczek do USA, możemy rozważyć jedną z firm kurierskich lub firm zajmujących się stricte przesyłkami na linii Polska USA (np. Polamer), albo po prostu Pocztę Polską. Na stronach przewoźników znajdziecie cenniki wraz z możliwymi wymiarami i wagą przesyłek.
Suma za bilety: 13,000 zł (4os) lub 7,000 zł (2os) w klasie economy
Koszty ubezpieczenia
O ubezpieczeniach medycznych i innych w USA można napisać książkę, bo Amerykanie ubezpieczają się na wypadek niemal wszystkiego. Ale jeśli kiedykolwiek interesowaliście się życiem w tym kraju, to na pewno wiecie, że przede wszystkim ubezpieczenia medyczne funkcjonują tutaj na zupełnie innych zasadach niż w Europie. Przede wszystkim jest to w USA sektor prywatny, więc ceny usług medycznych dyktują usługodawcy, czyli szpitale (prywatne, prowadzone i zarządzane jak przedsiębiorstwo) i lekarze (prywatne gabinety) i są to kwoty, na które nie stać przeciętnego Smith’a. Po drugiej stronie mamy ogromne firmy ubezpieczeniowe, które za kolejne niemałe kwoty sprzedają przeciętnemu Smith’owi pakiety ubezpieczenia medycznego, żeby w razie potrzeby mógł za mniejsze pieniądze do lekarza się wybrać lub nie zbankrutował na wypadek pobytu w szpitalu 😉
Dlatego też, jadąc do USA, musimy zadbać o to, aby ubezpieczenie medyczne posiadać. Po przylocie potrzebne nam będzie przede wszystkim w razie nagłej potrzeby skorzystania z pomocy lekarskiej. Tutaj najlepiej sprawdzi się turystyczne ubezpieczenie medyczne wykupione w Polsce przed przyjazdem do USA. Jednak chciałabym zaznaczyć, że ubezpieczenie takie może nie działać w przypadku rezydentów i trzeba dobrze przestudiować OWU biorąc pod uwagę status, na którym przyjeżdżamy do Stanów. Istotne są też sumy ubezpieczenia i warto żeby były jak najwyższe. Nas takie ubezpieczenie dla rodziny wyniosło na miesiąc ok. 2,700 zł.
Zatem:
Suma dla 4-osobowej rodziny: 2,700 zł.
Jadąc do USA, musimy zadbać o to, aby ubezpieczenie medyczne posiadać. Tutaj najlepiej sprawdzi się turystyczne ubezpieczenie medyczne wykupione w Polsce przed przyjazdem do USA.
Koszty wynajęcia mieszkania/domu
-
Wynajem nieruchomości
Jeśli udajemy się w USA do miejsca, gdzie nie mamy rodziny, czy znajomych, którzy “przygarną” nas na początku naszej amerykańskiej przygody, musimy liczyć się z tym, że dość dużym kosztem będzie dla nas wynajem mieszkania, czy hotelu. My jako rodzina z dwójką dzieci od razu odrzuciliśmy opcję hotelu i szukaliśmy lokum na Airbnb lub booking.com, ale w zakresie wynajmu całego miejsca, nie pokoju. Ceny takiego najmu wakacyjnego zależą od rodzaju nieruchomości i jej lokalizacji. My szukaliśmy domu lub mieszkania z dwoma sypialniami i miejscem do pracy i w takim przypadku ceny wahały się od ok. $160 do $350 za dobę. Zdecydowaliśmy się na wynajem małego domku z dwoma sypialniami w mieście Apex w Karolinie Północnej. Za pierwszy miesiąc takiego najmu zapłaciliśmy $5,200 (co przy wysokim kursie dolara ok. 1 $/4,65 zł, który akurat nas zastał, jak lecieliśmy do USA, wyniosło ponad 24.000 zł).
Jak zatem widać jest to rozwiązanie krótkoterminowe i drogie, więc szybko będziemy chcieli znaleźć swoje miejsce na dłużej. Jest to też istotne z innego powodu. Bowiem bez stałego adresu w USA np. nie zrobimy prawa jazdy, czy nie otworzymy karty kredytowej.
Jak już wspominałam na wstępie, nasza zaprzyjaźniona Para znalazła dom do wynajmu w Północnej Karolinie jeszcze będąc w Polsce, co zaoszczędziło im wielu kosztów. W związku z koniecznością załatwienia wielu formalności, przez 2 tygodnie po przylocie mieszkali w hotelu, który kosztował ich ok. $1,000. Natomiast początkowy koszt wynajęcia domu wyniósł naszą Parę ok. $6,000 (podwójny depozyt oraz pierwszy czynsz, czyli 3 czynsze do zapłaty na samym początku).
Nam znalezienie domu zajęło trochę dłużej oraz sam najem był droższy, także początkowym kosztem, jaki ponieśliśmy w związku z regularnym najmem domu, było ok. $9.500 (także podwójny depozyt oraz czynsz za pierwszy miesiąc).
Koszt wynajmu mieszkania, domu, a może chociaż pokoju, będzie zależał przede wszystkim od lokalizacji, lokalizacji i jeszcze raz lokalizacji. Stan, większe miasto, czy mniejsze miasteczko – ceny nieruchomości znacznie się różnią i jest to główny czynnik wpływający na cenę wynajmu nieruchomości. Koszt najmu zbliżonych nieruchomości np. w Los Angeles w Kalifornii i w Raleigh w Karolinie Północnej, czy w Bostonie w Massachusetts będzie różnił się o kilkaset, a nawet kilka tysięcy dolarów. Przykładowo wynajęcie domu z 3 sypialniami w okolicach Raleigh to koszt $2,500-$3,000 tys., w Los Angeles (San Fernando Valley) ok. $4,500-$7,000 i będzie to dom powierzchniowo znacznie mniejszy niż ten w Północnej Karolinie. Nawet w obrębie danej aglomeracji, czy w sąsiadujących ze sobą miasteczkach, ceny mogą się znacznie różnić. Wynika to m.in. ze zróżnicowania pod względem wysokości podatków, lokalnych przepisów, jakości szkół (dystryktu szkolnego), ilości dostępnych do najmu nieruchomości itp.
Najtańszą opcją najmu będzie zazwyczaj pojedynczy pokój w mieszkaniu lub domu współdzielonym z innymi. Jednak jest to opcja dobra na początek raczej dla singli, którzy często wynajmują właśnie mieszkania na spółkę. Gdy przeprowadzamy się z rodziną zapewne będziemy szukać mieszkania lub domu w całości dla nas, co oczywiście będzie droższe.
Co więcej, ponieważ jako nowi emigranci nie będziemy zazwyczaj mieć historii kredytowej, która pozwala wynajmującym sprawdzić w pewien sposób naszą wiarygodność, musimy przygotować się, że właściciel nieruchomości, czy agencja zarządzająca nieruchomością odmówi nam najmu lub zażąda wpłaty większego aniżeli zazwyczaj zabezpieczenia w postaci np. podwójnego depozytu.
Ponieważ jako nowi emigranci nie będziemy zazwyczaj mieć historii kredytowej, musimy przygotować się, że właściciel odmówi nam najmu lub zażąda wpłaty większego aniżeli zazwyczaj zabezpieczenia w postaci np. podwójnego depozytu.
Zatem:
W przypadku braku stałego zakwaterowania na starcie i braku historii kredytowej: 1-szy miesiąc wynajmu wakacyjnego $5,200 + wynajęcie nowego domu na stałe wraz z podwójnym depozytem $9,500 = $14,700.
W przypadku wynajętego stałego miejsca od początku: ok. $7,000.
Dlatego też ważne jest, aby przed wyjazdem na stałe do USA wiedzieć jakie są nasze oczekiwania mieszkaniowe i zorientować się jak przedstawia się sytuacja na rynku nieruchomości na interesującym nas obszarze. Zazwyczaj mieszkań i domów na wynajem szukamy w USA na takich portalach jak: Zillow.com, Apartments.com, Redfin.com.
-
Urządzenie i wyposażenie wynajętej nieruchomości
Dodatkową kategorią kosztów, z którą należy się liczyć jest umeblowanie i wyposażenie wynajętej przez nas nieruchomości. Pamiętajmy bowiem, że w USA podpisując umowę najmu wprowadzamy się do domu bez mebli. Standardowym wyposażeniem takiego lokum są szafki kuchenne i sprzęty dużego AGD, czyli lodówka, kuchenka, zmywarka, młynek do odpadów oraz pralka i suszarka (chociaż może się zdarzyć, że tych dwóch ostatnich sprzętów nie będzie). Tak więc wszelkie potrzebne nam meble, mniejsze sprzęty i wyposażenie będziemy musieli sobie zakupić. Największym kosztem w tym zakresie będą oczywiście meble, ale te mniejsze sprzęciki wbrew pozorom także “pożerają” sporą część naszego budżetu.
Nasz orientacyjny koszt zakupu podstawowych mebli (stół, krzesła, kanapa, łóżka, materace, pościel, biurko i krzesło do pracy, komody do sypialni) głównie z Ikei i Target (czyli sklepów, które nie mają zbyt wygórowanych cen) to $6.500. Natomiast podstawowe wyposażenie kuchni (talerze, szkło, sztućce, garnki, czajnik, blender itp.) i łazienek wyniosło nas na początku ok. $1.000. Koszty, jakie poniosła w tej kategorii nasza zaprzyjaźniona Para były zbliżone i wynosiły ok $6.800 (w tym musieli zakupić pralkę i suszarkę).
Suma: $6,500 – $7,500
Koszty najmu i zakupu auta
Kolejną znaczącą kwotą do wydania, na którą musimy się przygotować jest na początku życia w USA najem, a następnie zakup auta. Jak powszechnie wiadomo, w Stanach generalnie bez samochodu bardzo trudno się żyje (z wyjątkami jak np. Nowy Jork, gdzie istnieje dobrze rozbudowany system transportu miejskiego) i jeśli chce się swobodnie funkcjonować trzeba ten samochód mieć. Ponieważ do zakupu auta potrzebne jest amerykańskie prawo jazdy, a do ewentualnego jego kredytowania konieczny jest stały adres w USA oraz otrzymanie Social Security Number (coś jak nasz nr PESEL), początkowo po wylądowaniu w Stanach konieczne będzie posiłkowanie się autem z wypożyczalni.
Tutaj także w zależności od naszych potrzeb koszty te będą się różnie kształtować i należy sprawdzić jakie mogą być orientacyjnie w naszej lokalizacji. Z naszego doświadczenia najkorzystniej wynajmuje się samochód poprzez portal Rentalcars.com jako obcokrajowiec z Polski 😉 Miesięczny najem za pośrednictwem tego portalu auta typu mały SUV wraz z podstawowym ubezpieczeniem wyniósł nas ok. $1,800. Podobny koszt poniosła nasza zaprzyjaźniona Para.
Zatem aby skrócić czas i koszty wynajmu samochodu do minimum trzeba dopilnować, aby nasz SSN został jak najszybciej wydany (dzwonić do urzędu, złożyć im wizytę, mieć rękę na pulsie), posiadać jak najszybciej stały adres w USA, który potrzebny jest do zrobienia prawa jazdy (na egzamin trzeba przyjść z dokumentami potwierdzającymi ten adres, np. umową najmu, rachunkiem za prąd) i zdać egzamin na prawo jazdy. Wówczas będziemy mieć możliwość zakupu własnego samochodu i jego ubezpieczenia. Ponownie koszt zakupu będzie zależał od naszych możliwości finansowych i preferencji. Jeśli kupimy auto za gotówkę ominie nas proces kredytowania, który przy wspomnianym już wcześniej braku credit score (historii kredytowej) nowego emigranta, wiąże się z finansowaniem zewnętrznym na dość wysoki początkowo procent (np. 14-18%, dane na 01.2023). Część instytucji finansowych odmówi także udzielenia kredytu przy zerowym credit score.
Kwota wynajmu: $1,800
Aby skrócić czas i koszty wynajmu samochodu do minimum trzeba dopilnować, aby nasz SSN został jak najszybciej wydany, posiadać jak najszybciej stały adres w USA i zdać egzamin na prawo jazdy.
Koszty szkoły
Co do zasady w USA edukacja publiczna dla dzieci od zerówki do 12 klasy jest darmowa. Należy się jednak przygotować, że w niektórych stanach a nawet konkretnych dystryktach stan finansuje jedynie 3 godziny dziennie pobytu dziecka w zerówce. Jeśli rodzice chcą, aby dziecko miało więcej zajęć, w tym np. hiszpański, muzykę, czy plastykę i pozostawało w szkole 3-4 godziny dłużej, muszą liczyć się z dopłatą w wysokości nawet kilku tysięcy dolarów za rok. W następnych klasach już takiej dopłaty nie ma, ale i tak co roku dziecko może musieć mieć zakupioną nową wyprawkę wg. listy podanej przez szkołę (jak dołącza w trakcie roku także). Tak więc, jeśli po przyjeździe do USA będziemy posyłać naszą pociechę do szkoły, warto rozeznać się w ewentualnych powyższych kosztach oraz ewentualnych kosztach zajęć dodatkowych (od kilkudziesięciu do kilkuset dolarów za miesiąc).
Dodatkowe koszty: ca. $300
Podsumowując, koszty przeprowadzki i organizacji życia naszej 4 osobowej rodziny podczas pierwszego miesiąca w Stanach wyniosły w powyższych kategoriach ok. $28.000 (przy kalkulacji kursu dolara $1 /4,65 zł). Doliczając do tego inne wydatki, jak np. jedzenie i paliwo, myślę że spokojnie suma ta może zostać zaokrąglona do $30.000. Natomiast nasza zaprzyjaźniona Para podliczyła swoje koszty poniesione w pierwszym miesiącu w USA na ok. $16.000 (przy kalkulacji kursu dolara $1 /4,4 zł – przeprowadzali się w innym okresie).
Pamiętajmy też, że kwota te nie obejmują zakupu samochodu (za gotówkę lub wkładu własnego do kredytu), więc jeśli planujemy zakup auta w USA należy także doliczyć fundusze na ten cel.
Jak już wspominałam na wstępie i mam nadzieję potwierdziłam powyżej, proces przeniesienia swojego życia do USA nie należy do tanich. Dlatego tak istotne jest dobre przygotowanie do przeprowadzki, zbadanie zarówno rynków pracy, jak i nieruchomości oraz wiedza co do własnych możliwości finansowych. Bardzo mocno zachęcam Was do dołączenia do naszego Klubu Tajniki Ameryki, gdzie na bieżąco Klubowicze dzielą się np. cennymi informacjami gdzie i jak można zaoszczędzić tysiące dolarów, doradzają jak korzystnie przejść przez proces zakupu samochodu lub jakie są ich wrażenia z mieszkania w różnych częściach USA. Cena rocznego członkostwa jest znikoma w stosunku do ogromu wiedzy i doświadczenia Klubowiczów oraz ekspertów z różnych dziedzin. Zapraszamy!
Autorka wpisu: Magdalena Przybylska, Klubowiczka
